Skorzystaj z pomocy jednego z 200 naszych Konsultantów.
Finanse
Pracujemy:
pn. - pt. 9:00 - 19:00
Zadzwoń 22 270 00 00
Oszczędzanie

Oszczędności Polaków w 2020 – Czy pandemia Covid-19 nauczyła nas oszczędzania?

Po roku pandemii więcej polskich rodzin miało oszczędności niż przed nią. Czy przekonaliśmy się do oszczędzania? Czytaj dalej i dowiedz się jak wpłynął Covid-19 na oszczędności Polaków.

Raport Oszczędności Polaków w czasie pandemii, przeprowadzony na zlecenie ING wyjaśnia jak zmieniła się sytuacja finansowa Polaków w czasie 2020 roku. Miały na nią wpływ: Covid-19, lockdown, rosnące ceny surowców, programy rządowe oraz europejskie, a także inflacja i sytuacja na rynku nieruchomości.

W tym czasie wyraźnie wzrosły też wynagrodzenia w sektorach, które nie zostały zamknięte z powodu pandemii.

W dalszej części artykułu spróbujemy odpowiedzieć, jak kształtują się oszczędności Polaków i jak wypadamy pod tym względem na tle Europy.

Ile osób posiada oszczędności?

Według badania ING “Oszczędności Polaków w czasie pandemii”, w grudniu 2020 posiadanie oszczędności w gospodarstwie domowym deklarowało aż 77% ankietowanych. Oznacza to znaczny wzrost w stosunku do maja 2020, gdy posiadanie oszczędności deklarowało 68%. Obecny poziom jest też widocznie wyższy od tego z lat 2018-2019, gdy posiadanie oszczędności w gospodarstwie domowym deklarowało 71%.

W przeprowadzonym badaniu pytano ankietowanych o to czy ich gospodarstwo domowe “posiada jakiekolwiek oszczędności”. Nie było wyznaczonej minimalnej, ani maksymalnej kwoty. Badani nie byli też sprawdzani pod kątem prawdomówności.

Ponieważ jednak dokładnie w takiej samej formie zadawano pytanie w poprzednich latach, możemy przyjąć, że ukazany w nim wzrost udziału gospodarstw z oszczędnościami jest rzeczywisty.

Więcej Polaków niż dotychczas decydowało się oszczędzać i budować sobie choćby niewielką poduszkę finansową. Utrata oszczędności w pierwszych miesiącach 2020 została zrównoważona w drugiej połowie roku. Potem ilość gospodarstw posiadających oszczędności rosła. Już po ogłoszeniu raportu ING pojawiły się informacje, że w 2021 Polacy znów zaczęli chętniej wydawać pieniądze, a mniej oszczędzać.

Więcej osób oszczędza, ale kwoty nie rosną

Pandemia mogła przekonać osoby, które wcześniej nie oszczędzały, do zbudowania sobie choćby minimalnych oszczędności. Samo oszczędzanie na pewno nie było jednak łatwe.
33% ankietowanych zauważyło, że ich oszczędności na czarną godzinę w trakcie pandemii spadły, a tylko 18% stwierdziło, że posiada teraz większa poduszkę finansową.

Komfort z posiadania oszczędności

Spadł też poziom komfortu z posiadanych oszczędności. W rekordowym 2018 roku względnie zadowolonych ze swojego poziomu oszczędności było nawet ok. 50% Polaków. Pod koniec 2020 było już tylko 40% badanych. Jednocześnie o prawie 10% wzrosła liczba niezadowolonych ze swojego stanu oszczędności. Duża część ankietowanych nie miała na ten temat zdania.

Na wspomniany wyżej brak komfortu w zakresie oszczędności może wpływać wysoka inflacja, obawy o wzrost bezrobocia i niestabilny kurs złotego.

Można wysnuć wniosek, że pandemia uświadomiła wielu osobom konieczność oszczędzania, ale nie przekonała ich, by przestać wydawać pieniądze. Badanie wskazuje, że ok. maja 2020 ponad 40% badanych w Polsce (i tak samo w UE) deklarowało, że wydaje mniej niż przed pandemią. W grudniu 2020 odsetek ten spadł do ok. 20%. Prawie 20% ankietowanych wróciło więc do poziomu wydatków sprzed Covid-19, lub nawet wydaje teraz więcej.

W porównaniu z mieszkańcami innych krajów europejskich, Polacy oszczędzają też bardzo niewielką część swoich dochodów. Średnio z każdych 100 zł, zaledwie kilkadziesiąt groszy zostaje zaoszczędzone.

Jak oszczędności Polaków wypadają na tle Europy?

Podobne badanie jak w Polsce przeprowadzono w kilkunastu krajach europejskich, a także w Turcji i USA. Praktycznie we wszystkich krajach Unii Europejskiej pomiędzy majem i grudniem 2020 wzrosła liczba osób deklarujących, że ich gospodarstwo domowe posiada oszczędności.

W Luksemburgu pod koniec 2020 posiadanie oszczędności deklarowało 83% badanych. W Niemczech było to 70% ankietowanych, a w Rumunii jedynie 60%. W większości państw UE liczba gospodarstw domowych z oszczędnościami była pod koniec 2020 r. bardzo podobna jak w Polsce i mieściła się w granicach 73-79%.

W kilku państwach liczba osób deklarujących posiadanie oszczędności wzrosła o ponad 10%, pomiędzy majem i grudniem 2020. Przykładowo w Belgii, różnica wynosiła aż 14%. Duże zmiany odnotowały też Holandia i Turcja.

Podobnie jak w Polsce, także w innych krajach, wzrost liczby gospodarstw z oszczędnościami znacznie przekroczył spadki w tym zakresie pomiędzy grudniem 2019, a majem 2020.

Europejczycy byli skłonni do oszczędzania z bardzo podobnych powodów co Polacy. Największy wpływ miała epidemia COVID-19, która wywołała między innymi:

  • Ograniczenie wydatków turystycznych,
  • Ograniczenie wydatków na rozrywkę,
  • Skłonność do budowania “poduszki finansowej na czarną godzinę”,
  • Zwiększenie obaw o finansową przyszłość.

Polska wpisuje się w ogólnoeuropejski trend budowania oszczędności przez rodziny, które do tej pory nie miały ich wcale. Trudno stwierdzić czy zmiana będzie trwała. Zarówno mieszkańcy Polski, jak i innych krajów europejskich chcą w tym roku wydać zaoszczędzone pieniądze na podróże i wyjazdy turystyczne.

Inflacja kontra lokaty, czyli obiektywne przeszkody w oszczędzaniu

Większość analityków zgadza się, że Polacy mają trudności z oszczędzaniem. Wynikają one z ograniczonego dostępu do edukacji finansowej i związanego z tym braku przekonania o opłacalności oszczędzania. Do budowania oszczędności nie zachęca też oprocentowanie lokat kapitałowych. Podczas gdy inflacja w ciągu roku wyniosła 5,1%, najlepsze lokaty oferowały w tym czasie 2% odsetek. 

Oznacza to, że osoby składające środki na rachunkach oszczędnościowych faktycznie straciły pieniądze. Nawet jeśli kwota na koncie wzrosła, to dziś można za nią kupić mniej. 

Niska opłacalność lokat kapitałowych skłaniała w 2020 i 2021 do zakupu nieruchomości i szukania innych sposobów inwestowania, m.in. w kryptowaluty.

Oszczędności polskich rodzin według ING

Pod koniec 2020 znacznie więcej polskich gospodarstw domowych posiadało oszczędności niż w ostatnim miesiącu 2019. Podczas pandemii oszczędzać zaczęły osoby, które nie robiły tego wcześniej. Poduszka finansowa, którą mogły zbudować była jednak niewielka. 

Także oszczędności tych, którzy już wcześniej rozumieli potrzebę oszczędzania przeważnie nie wzrosły. Mimo wzrostu wynagrodzeń i programów pomocowych, pojawiły się też obiektywne czynniki utrudniające oszczędzanie. Należały do nich: utrata pracy, zamknięcie firm z powodu lockdownu, wysoka inflacja, koszty prywatnej opieki zdrowotnej czy bardzo niska opłacalność lokat kapitałowych. 

Fakt, że w takich warunkach więcej rodzin zdecydowało się zbudować sobie oszczędności, wskazuje na rosnące przekonanie Polaków do oszczędzania. Wpisuje się to w europejski trend budowy oszczędności i daje nadzieję, że także w przyszłości będziemy dbać o swoje finanse.

Co wynika z raportu ING dotyczącego oszczędności Polaków?

  • Więcej polskich rodzin miało oszczędności w grudniu 2020 niż w maju 2020.
  • Ten sam trend obserwowaliśmy w całej Europie – więcej rodzin budowało oszczędności.
  • Polacy są mniej zadowoleni z poziomu swoich oszczędności niż 2-3 lata temu.
  • Wysoka inflacja i niska opłacalność lokat utrudniają oszczędzanie.
  • Nie nauczyliśmy się oszczędzać, raczej zostaliśmy do tego zmuszeni.
PORÓWNAJ KREDYTY
Michał Mucha
Oceń artykuł
4.9

Komentarze:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments