Mandaty, przyznawane zwykle za wykroczenia drogowe, rzadko opłaca się na miejscu. Prawodawca przewidział taką sytuację i stworzył tzw. mandat kredytowy, który należy opłacić w ciągu 7 dni od jego otrzymania. Wybierając płatność online – szybką i bardzo wygodną – możemy jednak przekonać się, że jest to procedura zgoła inna od zwykłego przelewu.
Mandat to bardzo specyficzny „rachunek”, który tak naprawdę jest karą za czyn zabroniony i złamanie przepisów prawa karnego. Choć nie angażuje się przy tym sądu, to jest to jednak taka sama grzywna jak ta nakładana w postępowaniu karnym, którą opłaca się na rzecz Skarbu Państwa. Idąc tym tropem, każda taka wpłata będzie traktowana prawnie jako podatek i trzeba będzie ją wnieść właśnie w sposób podatkowy.
Jak zapłacić mandat przez internet – krok po kroku
Każdy bank działający na terenie Polski jest zobowiązany do tego, by umożliwić swoim klientom opłacanie podatków. Dzięki temu procedura jest uproszczona, obejmuje zaledwie kilka kroków i – wbrew pozorom – wcale nie jest skomplikowana.
- Logowanie do bankowości elektronicznej. Oczywiście musi to być nasze konto, bo tylko wtedy mandat zostanie uznany za zapłacony. Gdyby mandat zapłaciła osoba trzecia, musielibyśmy udowodnić, że pośrednik otrzymał od nas pieniądze na zapłatę tego mandatu, co może być trudne.
- Rodzaju przelewu. Niezależnie od tego, w jakim banku mamy konto, powinniśmy skorzystać z zakładki „przelewy”, a następnie wybrać podkategorię „podatki” W różnych bankach może to być inaczej oznaczone, np. „przelew do Urzędu Skarbowego” lub „przelew podatkowy”.
- Rodzaj zobowiązania. Zwykle na samym początku formularzu przelewu powinna znajdować się rozwijana, alfabetyczna lista z rodzajami podatków. Naturalnie wybieramy „mandaty”.
- Wybór organu podatkowego z listy. Nie ma znaczenia, gdzie został wystawiony mandat – zawsze wybieramy Urząd Skarbowy Opole. To właśnie tam od 1 stycznia 2016 roku, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów, wpływają wszystkie opłaty mandatowe.
- Numer konta bankowego. To pole powinno uzupełnić się automatycznie po wybraniu odpowiedniego urzędu, ale warto dodatkowo porównać je z numerem widniejącym na druku mandatowym i na stronie internetowej Urzędu. Zawsze bowiem istnieje ryzyko, że numer rachunku będzie nieaktualny.
- Ustalenie identyfikatora podatnika. Jako, że mandaty płacimy jako osoba fizyczna, właściwym będzie wskazanie numeru PESEL jako identyfikatora.
- Identyfikacja zobowiązania. Jest to pole obowiązkowe i musi się w nim znaleźć numer oraz seria mandatu. Warto na to uważać, ponieważ system zwykle zaakceptuje przelew z pustym polem, ale Urząd Skarbowy może mieć problem z rozliczeniem płatności.
- Zatwierdzenie przelewu.
Problemy z mandatami za granicą – jak ich uniknąć?
Co zrobić, jeśli otrzymaliśmy mandat od polskiej policji, a na stałe mieszamy w innym kraju i, co za tym idzie, nie mamy polskiego konta bankowego? Lub odwrotnie – dostaliśmy mandat za granicą i musimy opłacić go z polskiego konta?
- W takim przypadku należy przygotować się na to, że wszystkie dane trzeba będzie uzupełnić ręcznie tak, jakbyśmy wypełniali druk do przelewu pocztowego. Konieczne będą informacje: nazwa odbiorcy, adres odbiorcy oraz numer konta bankowego, zaś numer mandatu należy wpisać w pole „tytuł przelewu”.
Nie zapominajmy, że przy wykonywaniu przelewów z konta zagranicznego potrzebujemy numeru IBAN oraz numeru SWIFT. Dla polskiego banku, który obsługuje płatności podatkowe będzie to kod NBPPLPLPW.
I odwrotnie, tych numerów będziemy potrzebowali również, gdy będziemy opłacać mandat zagraniczny – powinny znajdować się one na blankiecie mandatowym. Za taki mandat jednak przepłacimy, bo przewalutowanie i przelew międzynarodowy są dość drogie.
Czasami lepiej więc zapłacić na miejscu, gotówką. W Polsce opłatę można wnieść kartą, a nawet BLIKIEM, co oszczędzi nam i czasu, i nerwów.