Skorzystaj z pomocy jednego z 200 naszych Konsultantów.
Finanse
Pracujemy:
pn. - pt. 9:00 - 19:00
Zadzwoń 22 270 00 00
Kredyty hipoteczne

Kredyt hipoteczny a rozwód – jak uniknąć kłopotów?

Nie bez racji mówi się, że kredyt hipoteczny mocniej wiąże dwoje ludzi niż małżeństwo. Orzeczenie sądowe o rozwodzie nie ma bowiem znaczenia dla banku. Dla niego byli małżonkowie nadal wspólnie, solidarnie odpowiadają za spłatę zobowiązania.

Ponad 1/3 zawieranych małżeństw kończy się rozwodem. Gdyby w jakiejkolwiek innej dziedzinie prawdopodobieństwo, że transakcja będzie nieudana było tak wysokie, nazywalibyśmy to inwestycją wysokiego ryzyka. Na pewno pomyśleliśmy też o ubezpieczeniu na taką ewentualność.

Najprawdopodobniej to ubezpieczyciel odmówiłby przygotowania oferty ubezpieczeniowej wiedząc jak wysokie jest prawdopodobieństwo wypłaty odszkodowania. Dlaczego w takim razie nie jesteśmy przygotowani na znacznie bardziej prawdopodobną sytuację wpływającą na nasze finansowe życie?

Winna jest tradycja, która traktuje odrębność majątkową czy jakiekolwiek umowy między małżonkami w tym zakresie jako brak zaufania. Tymczasem, jeśli dojdzie do rozwodu, rozdzielność majątkowa ogranicza potencjalne problemy. Dotyczy to również zaciągniętego wspólnie kredytu hipotecznego.

Jak rozwód wpływa na spłacany kredyt hipoteczny?

Gdy nie ma spisanej intercyzy można powiedzieć, że wspólnota majątkowa dotyczy także zaciągniętych długów. Stąd banki często wymagają na umowie kredytowej podpisu współmałżonka, by mieć pewność, że wiedział on i akceptował zaciągnięcie zobowiązania przez drugą stronę.

W przypadku kredytu hipotecznego, wspólna odpowiedzialność za jego spłatę wynika wprost z faktu, że współmałżonkowie są stronami umowy. Każde z nich ma równe obowiązki, solidarnie odpowiadają za jego spłatę.

W przypadku rozwodu, banku nie obchodzi, że sąd orzekł rozpad pożycia. W świetle umowy kredytowej byli małżonkowie cały czas są wspólnie odpowiedzialni za spłatę kredytu hipotecznego. Chyba, że zapisano w niej, iż w momencie rozwodu odpowiedzialność za spłatę pozostałej części zobowiązania ciąży na jednym ze współmałżonków. Taki zapis jest możliwy i bywa stosowany jako uzupełnienie intercyzy.

Trzeba pamiętać, aby wszystkie ustalenia w tym zakresie miały formę pisemną. W przeciwnym wypadku trudno będzie określić szczególną rolę współmałżonka w spłacie kredytu hipotecznego.

Kto spłaca kredyt hipoteczny po rozwodzie?

W przypadku rozwodu często emocje biorą górę nad rozsądkiem. Trzaskanie drzwiami i wzajemne oskarżenia nie mogą jednak pomóc w zakresie spłaty kredytu hipotecznego. Małżonkowie, którzy przestaliby w tym momencie spłacać kredyt, szybko zorientują się, że rozwód nie jest ich jedynym problemem.

Mogą stracić mieszkanie i przy okazji popsuć sobie historię kredytową na następne kilka lat.
Dlatego póki sąd nie orzeknie rozwodu i rozdziału majątku, małżonkowie powinni wspólnie spłacać kredyt. W zaistniałej sytuacji rozsądne jest spłacanie po 50% rat i nieopóźnianie się z nimi, nawet jeśli przed wystąpieniem o rozwód udział małżonków w spłatach był inny.

Zdecydowanie trzeba też podjąć kroki mające na celu rozwiązanie umowy kredytowej lub dostosowanie jej do zaistniałej sytuacji. Małżonkowie mają tu kilka opcji.

Spłata kredytu przez jedną osobę

Gdyby w umowie kredytu hipotecznego nie było wspomnianego zapisu o spłacie zobowiązania przez jednego z małżonków, to w przypadku rozwodu pozostaje skorzystanie z opisanej w Kodeksie cywilnym instytucji tzw. „przejęcia długu”. Mówią o niej artykuły od 519 do 526 k.c.

Sprowadza się ona do tego, że jeden ze współmałżonków – za zgodą banku i drugiego współmałżonka – przyjmuje na siebie wszystkie obowiązki związane ze spłatą długu. Wiąże się to z koniecznością podpisania aneksu do umowy kredytowej, co jest poprzedzone badaniem zdolności kredytowej osoby przyjmującej dług.

Może się okazać, że nie posiada ona dostatecznej zdolności kredytowej i wówczas bank może zażądać dodatkowego zabezpieczenia kredytu (np. wpisu do hipoteki innej nieruchomości), poręczenia innej osoby czy wręcz ustanowienia współkredytobiorcy. W tej roli może wystąpić członek rodziny przyjmującego dług lub jego nowy partner/małżonek. Wszystko zależy od kredytodawcy.

Kodeks cywilny dopuszcza możliwość przejęcia długu bez zgody wierzyciela (w tym przypadku banku). Jeśli kredyt będzie spłacany terminowo nie będzie to rodziło żadnych kłopotów. Gdyby jednak zobowiązanie nie było spłacane w terminie i bank egzekwowałby jego spłatę od osoby, która nie miała regulować rat (powiedzmy od byłej żony), to przejmujący dług (były mąż) ma obowiązek zwrotu tej drugiej osobie (byłej żonie) wszelkich poniesionych tytułem obsługi długu kosztów.

Istotne jest więc, by porozumienie eksmałżonków miało postać pisemną, co ułatwi osobie, która poniosła „straty”, dochodzenie roszczeń od drugiej strony na drodze sądowej.

Spłata swojej części kredytu hipotecznego przez jednego z małżonków

Można też sobie wyobrazić sytuację, że byli małżonkowie porozumiewają się ze sobą, iż jeden z nich spłaci jednorazowo swoją część kredytu hipotecznego, przenosząc cały ciężar obsługi zadłużenia na drugą stronę. Takie rozwiązanie także powinno bazować na umowie pisemnej. Będzie ona dowodem zawartego porozumienia, gdyby w przyszłości doszło do sporu sądowego.

Rozważając opisane rozwiązanie, pojawia się pytanie o pochodzenie środków, które mają być użyte na spłatę części kredytu. Czy dopuszczalne jest, zakładając, że istnieje małżeńska wspólnota majątkowa, by wspólnie zgromadzone oszczędności wykorzystać na spłatę długu jednego ze współmałżonków? Przy akceptacji takiego rozwiązania przez obie strony teoretycznie jest to możliwe.

Dużo „bezpieczniej” jest, by osoba, która chce spłacić swoją część kredytu, uczyniła to ze środków zgromadzonych przed zawarciem małżeństwa. Przy takim rozwiązaniu bezwzględnie trzeba szybko doprowadzić do podpisania aneksu do umowy kredytowej, który uwzględni zaistniałą sytuację i dokonać stosownych zmian w hipotece.

Spłata kredytu hipotecznego z innym współkredytobiorcą

Kolejnym wyjściem z sytuacji jest dalsza spłata kredytu hipotecznego po rozwodzie z innym kredytobiorcą. To odpowiednie rozwiązanie, kiedy chcemy w całości przejąć spłatę kredytu hipotecznego, ale nie mamy odpowiedniej zdolności kredytowej. Współkredytobiorca może wejść również w miejsce byłego małżonka, który chce całkowicie uwolnić się od dalszej spłaty zobowiązania.

Osoba przystępująca wspólnie do długu musi poddać się ponownej ocenie zdolności kredytowej. Jeśli jej sytuacja finansowo-majątkowa nie budzi zastrzeżeń banku to bez przeszkód wyrazi zgodę na takie rozwiązanie. Krąg osób, którzy mogą wesprzeć nas w takiej sytuacji jest szeroki.

Współkredytobiorcą nie musi być osoba z nami spokrewniona. Może być to dowolna osoba posiadająca wystarczającą zdolność kredytową, która jest w wieku pozwalającym przystąpienie do długu.

Wspólna spłata kredytu hipotecznego po rozwodzie

Rozwód nie musi wiązać się z koniecznością zmiany warunków umowy, sprzedażą nieruchomości czy przejęciem zadłużenia przez jedną ze stron. Byli małżonkowie mogą ustalić, że nadal chcą spłacać kredyt hipoteczny na ustalonych zasadach i dzielić się kredytowaną nieruchomością lub przekazać ją w przyszłości swoim dzieciom.

Solidarna spłata kredytu hipotecznego może trwać również do momentu znalezienia odpowiedniego kupca, dzięki czemu nie ma konieczności szybkiej sprzedaży nieruchomości, co wymaga często zaoferowania promocyjnej ceny. Choć może być to trudne, wspólna spłata kredytu hipotecznego po rozwodzie jest najmniej skomplikowanym rozwiązaniem spośród wymienionych opcji.

Czy możliwa jest sprzedaż nieruchomości z kredytem hipotecznym po rozwodzie?

Tak. Jeśli byli małżonkowie nie mogą dojść do porozumienia lub chcą sprzedać nieruchomość i spłacić zaciągnięty kredyt hipoteczny to jest to możliwe. Sprawa komplikuje się w sytuacji, kiedy kwota uzyskana ze sprzedaży domu lub mieszkania nie wystarczy na całkowitą spłatę zobowiązania. Może mieć to miejsce w sytuacji, kiedy nieruchomość straciła wartość na skutek np. budowy w jej pobliżu fabryki lub drogi ekspresowej.

Ryzyko to może uwypuklić się również w przypadku kredytu hipotecznego indeksowanego do waluty obcej np. euro lub franka szwajcarskiego. Jeśli od chwili zaciągnięcia zobowiązania do momentu chęci całkowitej spłaty kurs waluty obcej wyraźnie umocnił się w stosunku do złotówki, to może okazać się, że kwota do uregulowania jest wyższa niż wartość nieruchomości. W takiej sytuacji kredytobiorcy muszą dopłacić brakującą część ze swoich środków.

Sprzedając mieszkanie z kredytem hipotecznym po rozwodzie można ustalić z przyszłym właścicielem warunki spłaty takiego zobowiązania. Możliwa jest sytuacja, w której to nabywca bezpośrednio przeleje do banku środki na spłatę kredytu. Kiedy wartość transakcji będzie wyższa niż pozostała do spłaty kwota kredytu to byli małżonkowie dzielą się uzyskaną nadwyżką według poczynionych ustaleń.

Czy można wynająć nieruchomość z kredytem hipotecznym po rozwodzie?

Tak. Jest wiele motywacji prowadzących do wynajmu nieruchomości z kredytem hipotecznym po rozwodzie. Możemy zaliczyć do nich opisywany wyżej spadek jej wartości w stosunku do kwoty pozostającej do spłaty lub istotny wzrost zadłużenia wynikający z umocnienia się waluty, w której indeksowany jest kredyt.

Realizacja takiego scenariusza pozwala uwolnić dodatkowe środki, które możemy przeznaczyć na regulowanie bieżących zobowiązań. Wynajem nieruchomości wymaga jednak współpracy i regularnych kontaktów pomiędzy byłymi małżonkami, co nie zawsze jest możliwe. Decydując się na taki wariant trzeba pamiętać, że zaciągnięty kredyt hipoteczny w dalszym ciągu będzie obciążać naszą zdolność kredytową.

Czy trzeba poinformować bank o rozwodzie?

Bank interesuje przede wszystkim terminowa spłata zaciągniętego kredytu hipotecznego. Informacja o rozwodzie ma znaczenie drugorzędne, chyba że zdarzenie to będzie mieć istotny wpływ na obsługę zadłużenia. Taka sytuacja może mieć miejsce w sytuacji, kiedy zawarta umowa przewiduje, że w przypadku rozwodu dalsza spłata kredytu hipotecznego spoczywać będzie na jednym ze współmałżonków.

Drugą przesłanką przemawiającą za poinformowaniem banku o rozwodzie jest brak porozumienia pomiędzy byłymi małżonkami w kwestii dalszej spłaty zobowiązania. Niewywiązywanie się z warunków umowy jednego z nich przekłada się na konsekwencje dotykające obu kredytobiorców. Dlatego jeśli nie ma jasności w tej kwestii, warto poruszyć ten temat z bankiem i wspólnie poszukać najkorzystniejszego wyjścia w z takiej sytuacji.

Jak rozwód wpływa na kredyt hipoteczny w walucie obcej?

Teoretycznie w przypadku kredytu hipotecznego w walucie obcej zasady są takie same, jak dla kredytu zaciągniętego w złotówkach. Pojawia się tu jednak dodatkowe ryzyko. Jeśli zdecydujemy się na sprzedaż nieruchomości i wykorzystanie uwolnionych środków na spłatę kredytu hipotecznego, może okazać się, że otrzymana kwota nie pozwoli na całkowitą spłatę zadłużenia.

Ma to miejsce w sytuacji, kiedy waluta, w której wyrażony jest kredyt, jest wyraźnie droższa niż w momencie zaciągnięcia kredytu hipotecznego.

Kredyt hipoteczny a rozwód w różnych scenariuszach

Spłata i podział kredytu hipotecznego po rozwodzie nie jest zagadnieniem jednorodnym i często sytuacja osadzona jest w odmiennych kontekstach. Duże znaczenie może mieć np. moment, w którym zaciągnięte zostało zobowiązanie na zakup domu lub mieszkania. Sprawdziliśmy, jak wygląda spłata kredytu hipotecznego po rozwodzie w najczęściej spotykanych scenariuszach.

Kredyt hipoteczny a rozwód z orzeczeniem o winie

Banku nie interesuje, który z kredytobiorców odpowiada za rozpad małżeństwa, tylko czy zaciągnięty kredyt hipoteczny będzie spłacany zgodnie z przyjętym harmonogramem. Osoba, która doprowadziła do rozpadu małżeństwa nie może zostać obarczona z tego tytułu koniecznością samodzielniej spłaty zobowiązania. Wszelkie postanowienia w tym zakresie muszą być poczynione pomiędzy eks-małżonkami.

Kredyt hipoteczny zaciągnięty przed ślubem

W sytuacji, kiedy jeden z małżonków zaciągnął kredyt hipoteczny na zakup domu lub mieszkania przed zawarciem związku małżeńskiego, to ciążą na nim wszystkie obowiązki związane ze spłatą takiego zobowiązania. Scenariusz ten reguluje art. 41 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (KRiO).

Art. 41 § 3 KRiO

Jeżeli wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności lub dotyczy majątku osobistego jednego z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9.

Kredyt hipoteczny a rozwód pary z dzieckiem

Dalsza spłata kredytu hipotecznego po rozwodzie pary posiadającej potomstwo w dużej mierze zależy od ustaleń pomiędzy byłymi małżonkami. Zdarza się, że jedno z nich pozostaje w kredytowanym domu wraz dzieckiem, co nie oznacza, że tylko na tej osobie ciąży obowiązek spłaty zobowiązania.

W takiej sytuacji sposób regulowania zadłużenia może być określony przez sąd. W ostateczności sporną nieruchomość można sprzedać, jeśli otrzymana kwota pozwoli na całkowitą spłatę zadłużenia.

Czym jest małżeńska wspólnota majątkowa?

Z chwilą zawarcia związku małżeńskiego z mocy prawa dochodzi do powstania wspólnoty majątkowej między małżonkami. Ich wspólną własnością staje się wszystko, co nabyli w trakcie trwania małżeństwa. Do wspólnoty majątkowej nie wchodzą jedynie przedmioty nabyte przed zawarciem małżeństwa oraz te odziedziczone lub darowane jednemu ze współmałżonków w trakcie trwania związku małżeńskiego.

Wyjątkiem jest sytuacja, w której przed ślubem, lub już po zawarciu związku małżeńskiego, doszło do podpisania intercyzy, czyli dokumentu mówiącego o rozdzielności majątkowej. Precyzuje on, kto jakie przedmioty wniósł do związku, zasady gromadzenia majątku każdej ze stron w trakcie małżeństwa i inne kwestie związane z zarządzaniem odrębnym majątkiem.

 

Źródła:

  1. https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-rodzinny-i-opiekunczy-16785962/art-41

Warto wiedzieć

  1. Banku nie obchodzi rozwód – oboje małżonkowie są zobowiązani do spłaty kredytu.
  2. Eks-małżonkowie muszą współdziałać, przynajmniej do zakończenia umowy kredytowej po stronie jednego z nich.
  3. W trakcie rozwodu najlepiej jest, gdy oboje spłacają po 50% rat i nie opóźniają się z tym.
  4. Odpowiednia umowa majątkowa zawarta przed ślubem oszczędza ogromnej ilości kłopotów w przypadku rozwodu.
  5. Kiedy jeden z małżonków zaciągnął kredyt hipoteczny przed zawarciem związku małżeńskiego, to właśnie na nim ciążą wszystkie obowiązki związane ze spłatą takiego zobowiązania.

FAQ – najczęściej zadawane pytania

  1. Jak podzielić kredyt hipoteczny po rozwodzie?

    W takiej sytuacji pojawia się kilka opcji. Eks-małżonkowie mogą dogadać się i solidarnie spłacać zobowiązanie do końca umowy. Możliwe jest także przejęcie nieruchomości i spłaty długu przez jednego z byłych małżonków, jeśli posiada on odpowiednią zdolność kredytową. W przeciwnym wypadku można znaleźć nowego współkredytobiorcę lub poręczyciela. Jeśli kredyt był zaciągnięty przed ślubem to za spłatę odpowiada wyłącznie pierwotny kredytobiorca.

  2. Kto przejmuje spłatę kredytu hipotecznego po rozwodzie?

    Wszystko zależy od stosunków i ustaleń pomiędzy eks-małżonkami. Mogą oni w dalszym ciągu spłacać kredyt wspólnie, a po zakończeniu umowy przekazać nieruchomość np. swojemu dziecku. Spłatę kredytu hipotecznego może przejąć także jeden z byłych małżonków – samodzielnie lub z inną osobą – pod warunkiem, że pozwala na to zdolność kredytowa.

  3. Co zrobić z mieszkaniem na kredyt po rozwodzie?

    Byli małżonkowie mogą w dalszym ciągu spłacać kredyt hipoteczny i po latach przekazać mieszkanie swoim dzieciom. W międzyczasie mogą taką nieruchomość wynajmować wykorzystując pozyskane środki na spłatę kredytu. Mieszkanie można również sprzedać, ale jeśli jego wartość jest niższa od kwoty pozostającej do spłaty, to eks-małżonkowie muszą dopłacić różnicę ze swoich środków, aby zamknąć kredyt hipoteczny.

  4. Czy kredyt hipoteczny po rozwodzie może być spłacany przez jedną osobę?

    Tak. Kredyt hipoteczny po rozwodzie może być przejęty przez jednego ze współmałżonków, ale pod warunkiem, że posiada on zdolność kredytową pozwalającą na samodzielną spłatę zobowiązania.

  5. Co dzieje się z kredytem hipotecznym po rozwodzie?

    Kredyt hipoteczny po rozwodzie trzeba nadal spłacać na warunkach określonych w umowie kredytowej. Z perspektywy banku rozpad małżeństwa kredytobiorców nie ma żadnego znaczenia.

PORÓWNAJ KREDYTY
Bartłomiej Borucki
Oceń artykuł
4.9

Komentarze:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments